-możesz już mnie puścić - zacisnęlam ręce
-tylko jest jeden problem - zaśmiał się Paul
-jaki ?
-ja już puściłem, tylko Ty mnie trzymasz
-yyy no tak - oderwałam się od niego
-ale gdyby coś to ja zawsze chętnie przytule
-dobra, już weź nie kuś - odwróciłam się i powróciłam na swoje miejsce obok Kamili
-patrz Winiar i Kurek - wskazała ręką na trybuny
-to idź z nimi pogadaj - powiedziałam zawiązując sznurówki
-chodź ze mną, sama się wstydzę - pociągnęła mnie za ręke
-Kamcia się wstydzi ? No niemożliwe
Kiedy podeszłyśmy do trybun, nasi dwaj panowie podeszli do nas
-no i jak emocje ? - zapytał Winiar
-z minuty na minute coraz większe - odpowiedziała Kama
-no a teraz to już sięgnęły zenitu chyba, prawda ?- szturchnęłam Kamę
-no Twoje chyba Daria na pewno - wtrącił Kurek
-o co Ci chodzi ? - spojrzałam na niego
-jak to o co ? Myślisz że nie widziałem Ciebie i Lotmana ?
-no przepraszam bardzo, ale co będziesz mi robił sceny ? Z jakiej racji ?
-z takiej racji że.... - zaczął
- że co ? - przerwałam mu
-....że jestem Twoim przyjacielem - dokończył
- i co to ma do rzeczy ?
-jak to co ?
-no właśnie, wytłumacz mi, bo ja nie wiem
-no to że Ty, a zresztą nie ważne
-tak Bartek najlepiej urwać temat i powiedzieć że to jest nie ważne
-ej już już spokój - Kama stanęła między mną a Bartkiem
-właśnie zaraz dziewczyny mają mecz nie mogą się denerwować - do rozmowy dołączył Michał
-denerwować ? Przywyknęłam już do takich sytuacji - spojrzałam na Bartka
-no dokładnie ja już też - odwzajemnił moje spojrzenie
-czyli co zgoda ? - uśmiechnęła się Kama
-nie ma mowy, po meczu i tak będzie obrażony jak dziecko, takie wyrośnięte dziecko
-ale słodkie dziecko - powiedziała Kama
-najsłodsze na swiecie i najbardziej wkurzające - skrzywiłam się
-tak Daria ja Ciebie też - pogładził ręką moje włosy
-no wręcz idealni - Michał spojrzał na Kamę
-to prawda - Kamila odwzajemniła jego spojrzenie
-no z was też ideały - wtrącił Kurek
-co ?
-oj widać że macie się ku sobie - dodałam
-daj spokój, nie wiem o czym Ty mówisz - Kama się zarumieniła
-no właśnie dajcie spokój - Michał zaczął uciekać spojrzeniem
-czyli jednak - krzyknęłam równo z Kurkiem
-dajcie już spokój, Daria wracamy bo zaraz mecz - powiedziała stanowczo Kamila
-to ten panowie, do zobaczenia potem - zdąrzyłam tylko dokończyć zdanie, kiedy Kamila pociągnęła mnie za ręke
-zabije Cie - szepnęła do mnie
-nie pocałowałam Bartka, przegram mecz. - wyrwałam się
-wiedziałem, że wrócisz - uśmiechnął się Kurek
- ja zawsze wracam - pocałowałam go w policzek
-i to w tych meczach lubię, Kamila może pocałujesz Michała na szczęście - zaproponował Bartek
- no właśnie, może pocałujesz - dodałam
-pocałuję go a później Cie zabije albo nie najpierw Cie zabije - ponownie szepnęła Kama po czym podeszła do Michała i pocałowała jego policzek
-teraz na pewno wygramy, dzięki panowie
- polecamy się na przyszłość - Winiarski mrugnął okiem
- na pewno skorzystamy - zaśmiałam się
-Ty nie skorzystasz, zginiesz z moich rąk, zobaczysz - powiedziała Kama
- hoho dobrze że nie gramy po przeciwnych stronach siatki -
- to się ciesz
- się ciesze a Ty wpadłaś w oko Winiarowi
- ta, jasne
- Kama, czego Ty nie widzisz że mu się podobasz ?
- bo wiesz
- tak wiem to Twoje głupie myślenie, że się nie podobasz
-taa
- spokojnie jeszcze Cie z Kurkiem z nim zeswatam - spojrzałam na naszych panów, którzy już siedzieli na trybunach
- Ty uważaj żebym czasem ja Cie nie zeswatała
- ta ciekawe z kim
- już ja wiem
Jejku <3 genialne :3 przyjaźń Darii i Bartka cuuuudowna :)) i jeszcze Lotman :3
OdpowiedzUsuń